
Liverpool wygrał 1:0 z Wolverhampton w powtórzonym meczu 1/32 finału Pucharu Anglii. Zwycięską bramkę zdobył w 13. minucie Harvey Elliot.
Spotkanie Liverpoolu z Wolverhampton w 1/32 finału FA Cup rozegrało się w dwóch aktach. W pierwszym spotkaniu na Anfield padł remis, co spowodowało konieczność powtórzenia meczu już na Molineux Stadium. Skład „Wilków” pozostał prawie taki sam, z kolei Jurgen Klopp wymienił sporo piłkarzy, czyniąc jedenastkę sporo słabszą.
Mimo to w 13′ minucie „The Reds” objęli prowadzenie. Harvey Elliot zdecydował się na strzał z dystansu i zaskoczył Jose Sa. Wysokie tempo spotkania nie przekładało się na kolejne sytuacje bramkowe. W 36. minucie Fabio Carvalho trafił do siatki, ale sędzia odgwizdał spalonego. Gospodarze odpowiedzieli silnym, lecz niecelnym uderzeniem Adamy Traore.
W drugiej odsłonie długo piłkarze obu zespołów kazali czekać na pierwszy strzał celny. Liverpool po ostatnich niepowodzeniach skupił się przede wszystkim, żeby bramki nie stracić, a nie szukać na wszelką cenę kolejnych trafień. Plan gości układał się po ich myśli. W obronie wyglądali bardzo solidnie i nie pozwolili na zbyt wiele ekipie Juliena Lopeteguiego.
Ostatnie minuty przebiegły głównie pod polem karnym Caoimhina Kellehera. Akcje gospodarzy kończyły się głównie rzutami rożnymi. Wynik 0:1 dał „The Reds” awans do kolejnej rundy i przełamanie serii trzech meczów z rzędu bez wygranej.
Facebook
Twitter
Google+
YouTube
RSS