
Pogoń Szczecin w piątkowym spotkaniu PKO Ekstraklasy zwyciężyła na własnym stadionie 4-0 (1-0) Radomiaka Radom i wróciła na fotel lidera tabeli, Dzisiejszy mecz był 150. na ławce trenerskiej gospodarzy Kosty Runjaicia.
Pogoń chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po kompletnie nieudanym spotkaniu w minionej kolejce. Przed tygodniem ekipa Kosty Runjaicia przegrała 0-3 z Lechem Poznań. „Portowcy” od pierwszego gwizdka ruszyli do ataku. Pierwszy strzał w meczu oddał Sebastian Kowalczyk. W 5. minucie Filip Majchrowicz wyciągnął się jak struna, aby obronić uderzenie Kamila Drygasa.
Kilkadziesiąt sekund później Drygas jednak dopiął swego. 30-latek wykorzystał podanie Damiana Dąbrowskiego i trafił do siatki. Pogoń nadal atakowała, szukając drugiej bramki. W 22. minucie Piotr Parzyszek oddał niezbyt dobry strzał głową, dobitka Dąbrowskiego również nie wpadła do siatki. Do przerwy Pogoń zasłużenie prowadziła 1:0.
Od 51. minuty Radomiak grał w dziesiątkę. Czerwoną kartkę obejrzał Luizao. Już chwilę po wykluczeniu Brazylijczyka Pogoń podwyższyła prowadzenie. Majchrowicza pokonał Konstantinos Triantafyllopoulos. W 66. minucie Runjaić wpuścił na boisko Mateusza Legowskiego. Była to doskonała decyzja, bowiem 19-latek strzelił trzeciego gola dla ekipy ze Szczecina. Na 4:0 trafił jeszcze Jean Carlos, ustalając wynik meczu.
Zwycięstwo sprawia, że Pogoń zajmuje obecnie pierwsze miejsce z przewagą jednego punktu nad Lechem Poznań. „Kolejorz” w niedzielę rozegra swój mecz w tej kolejce. Rywalem poznaniaków będzie Raków Częstochowa.
Facebook
Twitter
Google+
YouTube
RSS